niedziela, 30 stycznia 2011

Prom - only once in my life

Studniówka w szkole - ten pomysł na początku mnie nie zachwycał. Jednak z czasem przestało mi to przeszkadzać, a nawet to polubiłam. Atmosfera była naprawdę bardzo sympatyczna, dużo dobrego jedzenia i muzyka, do której tańczyliśmy aż do białego rana. Oczywiście nie obyło się bez dziury w rajstopach i kilku obrażeniach ciała. Zdjęć mam dużo więcej, jeszcze dostaniemy film (którego się obawiam, ponieważ bardzo często byłam nagrywana) oraz zdjęcia od fotografów. Jeśli znajdą się jeszcze jakieś ładne, pokażę Wam na pewno :)

Translation : Prom in school - I didn't like this idea at the beginning, but it has changed. The atmosphere was really nice, a lot of good food and music. I have more photos and we will have the movie (I was recorded - very often) and pics from the photographers. If there will be more pretty photos, I'll show you :)

środa, 26 stycznia 2011

Too many shoes? Never!

Ostatnie dwa dni zaowocowały czterema parami butów. Każda para jest zupełnie inna i na inną okazję. Lekkie balerinki w piękny kwiatowy wzór na lato, szare szpilki na studniówkę, która odbędzie się już w tą sobotę i worker boots, na które polowałam tyle czasu! Jak widać, były już używane ;)  Zwieńczeniem zakupów zostały Nike Air Force I w barwach mojego miasta :D 

Translation : In 2 days I bought 4 pairs of shoes. Each pair is completely different and for another occasion. Floral pattern for summer, grey heels for my prom (on Saturday!) and worker boots (as you can see, they were already use ;)). At the end - Nike Air Force I. 

sobota, 22 stycznia 2011

Blue City

Ostatnio nie mam swobodnego dostępu do komputera i niestety uniemożliwia mi to aktywność na blogu i Facebook'u :< Jednak dziś mam dla Was jeszcze kilka zdjęć ze spotkania w Blue City - na czerwonym dywanie, przy wszystkich opowiadamy o metamorfozie jaką przeprowadziłyśmy :) Myślę, że sprawdziłyśmy się nie tylko w wybieraniu ubrań, ale także z mikrofonem ;)

Translation : Today I have for you more pictures from the meeting in the Blue City - on the red carpet we told about the metamorphosis that we moved. I think that we proved we're good in choosing clothes but also with a microphone ;) 


niedziela, 16 stycznia 2011

You can meet me at the mall

Wczoraj  w Blue City miałam przyjemność wziąć udział w akcji organizowanej przez to centrum handlowe. Chętni klienci mogli wziąć udział w metamorfozie polegające na makijażu, fryzurze oraz stylizacji. Odbyły się także liczne pokazy kolekcji różnych sklepów. Do tego wszystkiego świetna muzyka i smaczna pizza :) Ja byłam w grupie z Kingą oraz Irminą . Za zadanie miałyśmy pomóc jednej dziewczynie w doborze odpowiednich spodni (bo to było jej głównym problemem), a także ogólną zmianę jej wyglądu. Efekty przemiany możecie zobaczyć na zdjęciach. 

Translation : Yesterday in the Blue City mall I had teh pleasure to take a part in the event organized by this shopping center. Customers could be changed - makeup, hairstyle and and styling. There were also a lot of fashion shows, great music and pizza ;) I was in a group with Kinga and Irmina. We had to help one girl  - her problem was 'choose the best pair of jeans for her' and make her totally other and pretty woman :) You can see effect on pics.
 dress - atmosphere
bracelet - h&m
wedges - new yorker
jacket - marks&spencer

BEFORE 
AFTER
 jeans - pepe jeans
rest - benetton & sisley


Więcej zdjęć z pokazu pokażę już niedługo na Facebook'u :)

Tranlsation : I will show you more pics from fashion shows soon on Facebook :)